Pracując w gabinecie dietetycznym, prowadząc osoby aktywne fizycznie zawsze pojawia się nam pytanie czy wdrażamy odżywki białkowe jako uzupełnienie diety.
Jako dietetyk kliniczny i chemik leków jestem bardzo sceptyczna co do stosowania suplementacji, większość i to zdecydowaną większość suplementów jest niepotrzebna, ponieważ spokojnie witaminy i minerały możemy dostarczyć zdrową dietą.
Jednakże polecam suplementację witaminy D (ale leku, nie suplementu), kwasów omega 3 je oczywiście zawsze wdrażam do diety pod postacią tłustych ryb morskich, orzechów, nasion czy oliwy z oliwy czy oleju rzepakowego, ale mają one tak prozdrowotne działanie- działają przeciwzapalnie, zmniejszają ryzyko chorób układu krążenia, neurodegeneracyjnych czy nowotworowych, taka moja perełka wśród suplementów diety z potwierdzonym działaniem badań naukowych. Oczywiście są przypadki chorobowe, w których rekomenduję coś więcej 🙂
Pytanie co z odżywkami białkowymi?
Czy warto je stosować?
Czy są zarezerwowane tylko dla sportowców?
Odżywki białkowe mają swoich ogromnych zwolenników jak i przeciwników…
Przeciwnicy uważają, że odżywki to sama chemia, że białko można pozyskać ze źródeł pokarmowych a nie koniecznie proszku. Rzeczywiście niektóre składy odżywek białkowych są dłuższe niż porządne wypracowanie, zawierając masę polepszaczy, konserwantów czy stabilizatorów, które jak wiemy w zdrowej diecie nie są polecane.
Na szczęście na naszym polskim rynku pojawiła się odżywka białkowa, która świetnie odpiera argumenty o niezdrowych składach odżywek białkowych.
Miałam okazję i ogromną przyjemność ją testować, oprócz genialnego składu jest po prostu przepyszna!
Skład jest krótki, jest tylko to co być musi!
W odżywce o smaku naturalnym jest tylko izolat białka serwatkowego z mleka, nic więcej! W wersjach smakowych jest dodatek ksylitolu fińskiego (naturalny słodzik z brzozy fińskiej, który genialnie zastępuje cukier), stewii, mielona wanilia…
Bajka!
Możemy spokojnie spożywać ten suplement bez obaw, że zjadamy całą Tablicę Mendelejewa! 😉
Wybierając odżywki z Eco&fit Protein 🙂
Tylko w zasadzie po co stosować odżywki?
Powszechna jest opinia, że od odżywek dla sportowców rosną mięśnie i my delikatne kobietki obawiamy się, że będziemy wyglądać jak kulturystki, tracąc wszystko co kobiece.
Na szczęście rzeczywistość jest inna, mięśnie aż tak łatwo się budują, więc nie martwcie się, że szejk białkowy sprawi, że będziemy wyglądać jak Arnold 🙂 Za to możemy wiele zyskać…
Odżywki białkowe, które są skoncentrowanym źródłem białka wspomagają regeneracje po treningu, zwiększają wydolność i wytrzymałość mięśni, dzięki czemu robimy mocniejsze i bardziej wydajne treningi.
Dzięki czemu spalanie tkanki tłuszczowej będzie efektywniejsze.
A na tym nam zależy, prawda? 🙂
Pamiętajmy, że to mięśnie kształtują model fit sylwetki, który pożądamy, napięte i jędrne ciało, to właśnie zasługa mięśni.
A większa ilość tkanki mięśniowej to wzrost podstawowej przemiany materii, dzięki czemu możemy zjadać więcej, a chudnąć w porównaniu do Pań, które nie są aktywne fizyczne! 🙂
Dlatego należy spożyć odpowiednią ilość białka, a dokładnie 25 g, aby ochronić organizm przed utratą tkanki mięśniowej.
Oczywiście podobną ilość białka ma 120 g piersi z kurczaka, 200 g serka wiejskiego, 100 g tuńczyka z wody, 100 g chudego twarogu czy 200 g tofu. I jak najbardziej możemy po treningu zjeść „normalną żywność”, a nie koniecznie odżywkę białkową.
Jednakże, jeśli jesteśmy w biegu, odżywka jest bardzo wygodnym rozwiązaniem, przygotowanie szejka białkowego to kilka sekund, który możemy wypić wychodząc z siłowni, a później na spokojnie przygotować sobie posiłek.
Odżywki białkowe też o wiele szybciej wchłaniają się do organizmu niż konwencjonalna żywność, dlatego regeneracja będzie szybsza. A u osób, które wyczynowo uprawiają sport szybkość regeneracji będzie mieć kluczowe znaczenie w osiągnięciu lepszych wyników sportowych.
Nie zawsze po treningu mamy ochotę na jedzenie…
Dlatego, aby jak najwięcej korzyści czerpać z treningu koktajl na bazie odżywki jest idealny, kilka łyków i mamy posiłek z głowy 🙂
Kolejną zaletą stosowania odżywki białkowej jest jej smak…
…Który po skończonym, wyczerpującym treningu jest świetną nagrodą 🙂
Odżywki też świetnie nadają się do wypieków czy słodyczy na ich bazie, świetnie zastępując mąkę czy cukier, a zwiększając ilość białka, zyskujemy większe uczucie sytości oraz przyśpieszenie tempa metabolizmu 🙂
Oczywiście musimy pamiętać, że odżywki nie zastąpią nam „normalnego” posiłku, a są uzupełnieniem naszej codziennej diety.
Osobiście je stosuje, ale decyzja o włączeniu je do naszego menu powinna być indywidualna i odpowiednio dopasowana pod nasz styl życia, jednostki chorobowe czy jednostki treningowe.
Przedstawiam Wam kilka moich przepisów z wykorzystaniem odżywek białkowych 🙂
Przepyszny borówkowy koktajl 🙂
Proteinowe czekoladowe muffiny
A oto moje piękne podopieczne, którym dziękuję za zaufanie i jestem dumna z cudownych efektów ! <3
Dołącz do nich, podejmij wyzwanie i zmień swoją sylwetkę razem ze mną! <3
Jeśli jesteście zainteresowani, abym stworzyła Wam indywidualnie opracowany jadłospis pod Wasze smaki ,
jednostki chorobowe i styl życia to kliknijcie obrazem i skontaktujcie się ze mną! :))))
Napisz maila na dietetyczniezakrecona@gmail.com
Zrób ten pierwszy krok w kierunku wymarzonej sylwetki! :)))
Działam także stacjonarnie na terenie Śląska, przyjmuję w Rudzie Śląskiej i Katowicach, niebawem w Tychach, a osoby z innych okolic zapraszam do konsultacji online <3
Zapraszam Was też na mojego poprzednie wpisy z przykładowymi jadłospisami :)))
