Dzisiaj chciałabym Ci troszkę opowiedzieć o zdrowym i dietetycznym grillowaniu!
Tak żebyś nie obawiała się czy możesz pójść na grilla na diecie, tylko wiedziała jak sobie na nim poradzić, pomimo diety i oczywiście bez wyrzutów sumienia!
Przed nami majóweczka, a jak majówka to ja mam tylko jedno skojarzenie… GRILL, a Tobie z czym się kojarzy majówka?
Nagrałam też na ten temat podcast, więc jeśli wolisz posłuchać zamiast czytać to przesłuchaj odcinek tutaj znajdziesz go też na Spreakerze, a tutaj na Spotify!:)
Najważniejszą zasadą grillowania czy spotkań towarzyskich na diecie jest to, żeby nie podchodzić do nich 0:1!
To, że idziesz na grilla wcale nie oznacza, że teraz „koniec diety” czy „zdrowych nawyków” i można się nadmiernie objadać (i przejadać), bo „ten dzień i tak jest stracony”!
Dzień nie jest absolutnie stracony, bo pamiętaj, że nie da się najeść pizzą czy frytkami „za zapas”, że potem mamy takich smakowitych produktów dość na kilka miesięcy…
Tylko po kilku dniach ochota na takie produkty będzie wracać…
Więc podejście „wszystko albo nic” się po prostu nie sprawdzi!
Bo zwyczajnie epizody objadania się, a późniejszych restrykcji, „złamania ” diety i kolejnych wyrzutów sumienia, z objadaniem się i kolejnymi restrykcjami ani nie dadzą wymarzonych efektów na wadze ani nie zmienią Twoich nawyków żywieniowych!
W zdrowych nawykach oczywiście, że jest miejsce na jedzenie spoza jadłospisu diety!
Tylko najważniejsze jest po „innym” posiłku powrót do zdrowych nawyków!
Ot, cała tajemnica wymarzonej sylwetki, po prostu zawsze wracać do zdrowych nawyków!
Też warto, abyś wypróbowała kilka tych zasad podczas diety idąc na grilla:
- Zjedz zamiast obiadu w diecie, po prostu w ramach obiadu zjedz posiłek na grillu!
- Przed posiłkiem wypij 2 szklanki wody będąc już grillu, dzięki temu zjesz mniej!
- Jedz bardzo dokładnie i wolno gryź!
Sygnał sytości nasz mózg otrzymuje dopiero po 15 minutach, jeśli będziesz jeść szybko, to zjesz po prostu więcej, a potem poczujesz przejedzenie się…Dlatego warto jeść wolniej, dzięki temu zjesz mniej!:) - Uważaj na słodkie napoje- każda szklanka coli czy fanty to dodatkowe 100 kalorii…
Dlatego wybierz wodę albo po prostu weź ze sobą, możesz też przygotować lemoniadę na bazie soku z cytryny, mięty i erytrolu!Bez kalorii, a za to pysznie i bez wyrzutów sumienia! - Uważaj na alkohol, każde piwo to 250 kalorii.Jedno piwo to żaden problem i spokojnie możesz wypić nawet alkohol na diecie, ale pamiętaj też, że alkohol również ma kalorie i „wyłącza” zdrowy rozsądek i potem łatwiej po nim jeść odruchowo w ferworze rozmowy.
- Jedz regularnie!Po prostu jedz normalnie na grillu, tylko nie ciągle jak zjesz jeden posiłek to nie dokładaj sobie ciągle, tylko zrób pauzę i za 3 godziny znowu coś zjedz:)
- Nie myśl 0:1! Będę to powtarzać, aż do znudzenia i utrwalenia!:)
To że zjadłaś coś innego niż na diecie, wcale nie oznacza, że teraz ten dzień jest stracony i hulaj dusza piekła nie ma, i możesz szaleć i jeść wszystko jak leci!Jeśli każde odstępstwo od diety będziesz traktować jako okazje do „nawpychania się” to nigdy nie nauczysz się zdrowych nawyków, tylko po prostu kompulsywnego objadania, które prowadzi do wyrzutów sumienia i kolejnego epizodu objadania się!I tak na prawdę nigdy nie osiągniesz wymarzonych rezultatów!
Nic złego się nie dzieje jak nie trzymamy się w 100% wytycznych, ważne jest to, żeby potem po prostu wrócić do diety, a nie „jeść na zapas” bo tak się po prostu nie da!:)
- Jedz świadomie!Kiełbasa z grilla to około 200 kcal, pamiętaj, aby wybrać dobrej jakości kiełbasę o zawartości minimum 90% mięsa i koniecznie BEZ AZOTANÓW I AZOTYNÓW!Karkówka ma prawie 4 krotnie więcej kalorii niż grillowana pierś z kurczaka lub indyka, karkówka w 100 g porcji zawiera 389 kcal, a indyk czy kurczak w tej samej porcji to 123 kcal.A w wersji wege krążek sera Camembert to 325 kcal, a cała kostka sera Halloumi to aż 750 kcalRoślinnych kiełbasek z nowości, które są na rynku jeszcze nie grillowałam, jeśli masz do polecania jakieś, które wychodzą pysznie na grillu to napisz mi koniecznie!:)
- Postaw na warzywa!
Pamiętaj, że warzywa są niskokaloryczne i świetnie sycą, dlatego je możesz jeść bez obaw!:)Świetnie sprawdza się grillowana cukinia, bakłażan czy szparagi na grillu!
Dlatego na spokojnie!
Jeśli nie wybierzesz karkówki i większej ilości kiełbasy to bez obaw o Twoje efekty odchudzania!
Postaraj się potraktować takie wyjście jako moment na naukę zdrowych nawyków 🙂
Pamiętaj również, że jeśli nawet nie uda Ci się zastasować moich wskazówek, to nic złego sie nie dzieje!
Po prostu wróć do zdrowych nawyków, nie poddawaj się!
Bo nie osiągniesz swoich wymarzonych rezultatów tylko wtedy, jeśli się poddasz!
Jeśli chciałabyś przesłuchać i utrwalić sobie te treści to przesłuchaj tego odcinka podcastu, który znajdziesz tutaj!
Jeśli podobają Ci się tego typu artykuły będzie mi bardzo miło jak go udostępnisz dalej ! 🙂
Będzie mi super miło jak zaobserwujesz mnie na moim Instagramie i będziemy się widywać częściej!:)
Jeśli chciałabyś dowiedzieć się więcej o wiosennej edycji gotowych diet to kliknij tutaj!
Gotowa dieta to takie narzędzie, dzięki któremu już nie musisz się zastanawiać co jeść, kiedy jeść, bo zrobiłam i zaplanowałam to za Ciebie!!!
Nie musisz liczyć kalorii, to również zrobiłam…
