Msz ambitne postanowienia noworoczne, a po kilku tygodniach już o nich nie pamiętasz?
Dlaczego tak się dzieje?
W dużej mierze, dlatego, że uważamy, że zmiana roku w kalendarzu sprawi, że wszystkie nasze plany nagle magicznie się udadzą…
31 grudnia jadłyśmy nieregularnie, a nie ruszałyśmy, było mnóstwo słodyczy czy fast foodow, ale już 1 stycznia ma być „nowy rok, nowa ja”…
Tylko często bez żadnego planu tylko powiedzeniu sobie „nie będę jeść słodyczy czy fast foodów…”
To nie jest rozwiązanie, bo nie da się w 24 godziny zmienić całego stylu życia!
Jest to po prostu nierealne, można oczywiście na początku robić wszystko na 1000%, ale po kilku dniach będziemy miały dość i wtedy zamiast wymarzonej sylwetki w 2022 będzie tylko złość i rozczarowanie…
Szczególnie, że postanowienie „schudnę w 2022” to jest tak ogólne….
Bo schudnięcie to może i być 1 kilogram, 2022 to też może być grudzień, dlatego często takie ogólne postanowienia szybko się rozmywają, bo „mamy czas”…
Jak tego uniknąć i jak wytrwać w tych noworocznych postanowieniach?
Odpowiedz sobie na kilka pytań!
Zastanów się jaki masz cel na ten rok?
Zwizualizuj go sobie, tak żebyś poczuła, że jest to realne…
Jeśli Twoim celem jest schudnięcie to…
Ile chciałabyś schudnąć?
Do kiedy mniej więcej?
Po czym poznasz, że osiągnęłaś swój cel?
Jak będziesz wyglądać?
Jak będziesz się czuła?
Gdzie wtedy będziesz?
Co się zmieni w Twoim życiu?
Kolejnym krokiem jest napisanie sobie zadań/kroków, czyli przybliżą Ciebie do tego celu!
Ale nie takie w stylu „będę jeść zdrowo”, bo to nic nie znaczy… tylko wypisz konkrety!
Co dla Ciebie oznacza zdrowe jedzenie?
Zdrowy styl życia?
Jakie to będą składowe?
Czyli na przykład:
- będę robić codziennie 5 tysięcy kroków,
- będę jeść regularnie posiłki,
- będę przygotowywała sama posiłki dzień wcześniej, a nie kupowała drożdżówki do pracy,
- będę piła 2 litry wody, cukier zamienię na erytrol,
- będę chodzić na basen 2 razy w tygodniu w weekendy, bo wtedy mam najwięcej czasu….
Wypisz sobie wszystkie kroki, a później rozbij kolejne kroki na działania!
Tak, żeby były konkretne zadania, które ułatwią Tobie te zadania, a nie znowu ogólniki!
Czyli co możesz zrobić, żeby pić 2 litry wody?
Kiedy będziesz robić 5 tysięcy kroków, jak to zrobić?
Kiedy będziesz jadła posiłki?
A kiedy będziesz je przygotowywać posiłki do pracy?
I wypisz wszystkie pomysły!:)
Wtedy cel poczujesz bardziej realny, a postanowienie nie będzie tylko rzuconymi słowami na wiatr, lecz konkretnym planem działania!
I z zamiast postanowień stworzysz plan działania i zdecydowanie łatwiej będzie Tobie w nim wytrwać!
Jeśli chciałabyś jeść pysznie, chudnąć bez poczucia, że jesteś na diecie to wypróbuj moje gotowe diety!
Bo wiesz, że można jeść makarony, słodycze czy tosty na diecie?
I chudnąć?
Często eliminujesz tosty, słodycze pieczywo czy Twoje ulubione potrawy, bo uważasz, że nie są „fit”?
A po kilku dniach/tygodniach miałaś dość, rzucałaś się na nie?
A później odpuszczałaś dietę „skoro się złamałam”. porzucając marzenia o szczupłej sylwetce?
To nie Twoja wina!
Po prostu nie wiedziałaś, że można inaczej!
Ale nic się nie martw się, ze mną i dzięki moim przepisom to się zmieni!
Ze mną będziesz jadła pieczywo, tosty, grzanki, makarony czy pyszne i szybkie słodycze i wiele innych!
Takie pyszności znajdziesz w zimowej edycji gotowych diet:
- Quesadilla i Burrito
- Tiramisu
- Deser Monte
- Owsiankę Kinder Country i Lion
- Pralinki orzechowe i Rafaello!
- Wariacje na temat tostów…!!!
- Granolę piernikową
- Fit Nutella!
- Owsianka z prażonymi jabłkami
- Tajski krem z batatów!
- Panna cotta
- Burger z kurczakiem a la KFC
- Tosty francuskie na wytrawnie
- Pancakes budyniowe!
- Omlet a la serniczek!
- Pizza Capriciosa
- Banoffe
- Deser biszkoptowy z owocami…
- Zapiekankę a la gyros…
- Kebaba w bułce!!!
Jeśli spodobały Ci się moje propozycje i chciałabyś zacząć dietę, wzmacniając przy okazji swoją odporność to wypróbuj moją zimową gotową dietę!!
Gotowa dieta to takie narzędzie, dzięki któremu już nie musisz się zastanawiać co jeść, kiedy jeść, bo zrobiłam i zaplanowałam to za Ciebie!
- Dieta klasyczna, dla osób, które nie eliminują żadnych produktów, jedzą mięso i nabiał.
- Dieta wegetariańska, dla osób, które chcą zacząć lub już jedzą roślinnie, nie jedzą mięsa, ale jedzą nabiał i jaja.
- Dieta dla insulinoopornych, jadłospis stworzony na podstawie niskiego indeksu glikemicznego, przeznaczony dla osób, które chcą poprawić insulinoowrażliwość i powrócić do zdrowia.
Kaloryczności diet są stworzone od 1500 kcal do 2300 kcal,
Jeśli nie wiesz jaką kaloryczność wybrać napisz do mnie wiadomość prywatną lub maila dietetyczniezakrecona@gmail.com chętnie pomogę! 🙂
(podaj swój wiek, masę ciała, wzrost, aktywność fizyczną i rodzaj pracy, którą wykonujesz) a ja pomogę Ci dobrać odpowiednią kaloryczność! 🙂